Volkswagen ID.5 oraz ID.5 GTX już jest!

Kolejne modele elektrycznych Volkswagenów cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem – niektórzy są nawet zaskoczeni takim obrotem sprawy. Po wariantach ID.3 oraz ID.4 przyszła kolej na model ID.5 i jego usportowioną wersję GTX.

Niektórzy z Was z całą pewnością pamiętają, jak sytuacja z elektrycznymi Volkswagenami wyglądała na samym początku. Było po prostu kiepsko, za sprawą ogromnej liczby błędów, problemów technicznych, z jakimi borykali się tzw. early-adoptersi. VW przycisnął jednak kontrolę jakości, przygotował wiele poprawek w oprogramowaniu swoich elektrycznych samochodów i coraz rzadziej właściciele mają powody do narzekań.

Dla części fanów motoryzacji, nawet entuzjastycznie nastawionej do tematu elektryfikacji, Volkswagen ID.5 jest tematem ciężkim do przełknięcia. Nie chodzi tutaj o typowe elementy charakterystyczne dla elektrycznych samochodów, czy samej marki Volkswagen. ID.5 to po prostu SUV coupe, a połączenie tych dwóch typów nadwozia jest dość… dyskusyjne. Ale! Skoro zaprojektowano już platformę MEB, to trzeba kuć żelazo póki gorące.

Ciężko nie odnieść wrażenia, że Volkswagen ID.5 ma bardzo dużo wspólnego z modelem ID.4 – możliwe, że znajdą się i tacy, którzy uznają, że ta wersja jest ładniejsza. Na pewno ID.5 jest dłuższy – o całe 30 milimetrów. Pojemność akumulatorów do z kolei 77kWh, a to z kolei przełoży się na zasięg niespełna 500 km.

Środek najnowszego elektryka jest bliźniaczo podobny do ID.4, jednak jest tu więcej miejsca za sprawą dość dużego rozstawu osi, który wynosi 2766 mm. Za sprawą zastosowania sylwetki charakterystycznej dla samochodów o nadwoziu coupe, pasażerowie drugiego rzędu siedzeń muszą liczyć się z mniejszą ilością miejsca na głowę. Osoby, które zdecydują się na zakup z pewnością będą brały pod uwagę wielkość bagażnika, która w tym segmencie odgrywa dość istotną rolę. Volkswagen iD.5 ma bagażnik o pojemności 549 litrów, co jest naprawdę niezłym wynikiem.

Najnowszy model dostępny jest również wersji usportowionej, która ma napęd na wszystkie koła, a całkowita moc zastosowanych dwóch silników to 299 KM. Pierwszy silnik jest zlokalizowany z przodu pojazdu, natomiast drugi – z tyłu. Ile zajmuje przyspieszenie VW ID.5 GTX od 0 do 100 km/h? Muszę przyznać, że wynik jest naprawdę niezły, bo taki sprint zajmuje 6,2 sekundy.

Ceny w Polsce niestety nie zostały jeszcze oficjalnie podane i najprawdopodobniej będziemy musieli na nie poczekać do przyszłego roku. Tanio jednak nie będzie – możemy spodziewać się, że ceny zaczynać się będą od 220 – 230 tys. zł.

[za: CarWow]